Obserwatorzy

poniedziałek, 16 października 2017

Serweta "Jesień "

Kiedyś tam kupiłam kordonek nowosolski, 2 szpule grubszych nr 6 i jedną cieńszą nr 4. 
Bardzo dobrze mi się nimi robiło, ale wyrobiłam moje 2 szpule ( 193 okrążenia ) a zostało mi do zrobienia jeszcze 18 okrążeń. Producent wycofał kolor butelkowy z produkcji i serweta trochę leżakowała. W końcu zaryzykowałam i dorobiłam podwójną cieńszą nitką, jest nieco grubiej ale całkiem dobrze to wygląda.
Serweta ma 150 cm średnicy,
 robiłam drutami nr 3,
Korzystałam z książki  Serwety Wery Tuszyńskiej.









A to widok z góry. Mimo, że weszłam na drabinę to i tak całości nie udało mi się ująć.

9 komentarzy:

  1. Przepiękna serweta!!! Ale cudeńko stworzyłaś i pomimo przygody z kordonkiem nie widać różnicy.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Serwetka jest cudowna jestem zauroczona.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wowwww!!! P R Z E P I Ę K N A!!!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna serweta. A jaki ogrom pracy w nią włożony!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyłączam się do zachwytów, dobrze, że ją ukończyłaś, jest przepiękna !

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow!!!Kochana serweta jest cudowna!!! Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna ta twoja Jesień , zaczęłam robić ją białą ale widzę, że i kolorowa wygląda cudnie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz :)