Ostatnio pracowałam nad tą sukienką. Zrobiłam ją zupełnie samodzielnie. Do tej pory korzystałam z gotowych wykrojów Papavero lub Burdy, a tą sukienkę zrobiłam samodzielnie. Wyrysowałam formę konstrukcyjną i uszyłam.
Ta samodzielność wynika z tego, że:
Koniec sierpnia spędziłam bardzo pracowicie. Cały tydzień spędziłam na kursie konstrukcji odzieży w Sokołowsku. Kurs zorganizowany był przez papavero . Czasu wolnego miałam bardzo mało a więc i zwiedzania i wędrówek po Sudetach było niewiele.
Andrzejówkę jednak zaliczyłam
Zwiedziłam też Zamek Książ w Wałbrzychu i dowiedziałam się całą historię o zamku i rodzinie Hochbergów.
A w Szczawnie Zdrój napiłam się dużo różnej wody, każda miała inny smak.
W drodze powrotnej do domu wpadłam na trzy godzinki do Wrocławia.
Do domu dotarłam przed godz.23. Te ostatnie , nocne godziny jazdy były bardzo męczące, nie lubię prowadzić samochodu w ciemnościach.
W mordkę misia ale z ciebie laseczka .Zawsze lubiałam sukienki a ta jest taka jak lubię prosta i piękna.
OdpowiedzUsuńSuper sukieneczka!!! Klasyka!!! Miejsca cudne,bo polskie!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo udana sukienka i ładnie podkreśla Twoją figurę.
OdpowiedzUsuńNie wiem, co zgrabniejsze, sukienka, czy modelka - gratuluję.
OdpowiedzUsuńJak ja ci zazdroszczę umiejętności konstruowania , śliczna sukienka. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie na Tobie "leży", Pozdrawiam. Ala
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka skromna a zarazem elegancka:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Wspaniała konstrukcja. Napiszesz mi więcej o tym kursie na skypie? Dziękuję!
OdpowiedzUsuńSukienka przepiękna, szkoda, ze ja tak nie potrafię...
OdpowiedzUsuń