Chustę zrobiłam dla siostry jako prezent imieninowy.
Jest delikatna, leciutka i miła w dotyku.
Wzór dostałam od koleżanki, ona ma ich sporo ściągniętych z Internetu.
Jest to moja pierwsza praca na drutach po wielu, wielu latach. O ile mi czas pozwoli zrobię jeszcze coś na drutach.
Zmobilizowałam się i zakończyłam stawianie krzyżyków.
Moje małe słoneczko już jest wyhaftowane.
Muszę się jeszcze zdecydować jaką oprawkę dać. Planowałam uszyć rameczkę z materiału ale jest mi trudno dobrać odpowiednią tkaninę.